Accolade Stories #7 - Pszczelarz
Oto Petr Mach, nasz pszczelarz. Opiekuje się rojami w sześciu naszych parkach rozproszonych po całych Czechach. W każdym parku znajduje się osiem uli, z wyjątkiem Brna, gdzie jest ich aż szesnaście. W jednym ulu zimą mieszka 10–20 tys. pszczół, w pełni sezonu – nawet 70 tysięcy. To ponad pół miliona pszczół na jeden park.
Systemy monitorowania i innowacje
Petr opracował własny system monitorujący, który śledzi różne parametry w ulach, dzięki czemu wszystkie pszczoły mogą liczyć na właściwą opiekę. Jego system wykorzystuje sztuczną inteligencję do oceny stanu pszczół i wykrywania anomalii. Obejmuje czujniki ciepła i sensory akustyczne do pomiaru frekwencji, pozwalające określić, kiedy pszczoły się roją lub kiedy straciły królową. System monitorujący zamontowano we wszystkich ulach. W niektórych umieszczono nawet kamery podłączone do internetu, pozwalające na śledzenie tego, co dzieje się w ulach non-stop. Co więcej, cały system w parku w Chebie jest zasilany przez odrębne ogniwo solarne.
Miód od pszczół w parkach przemysłowych
Pszczoły czują się u nas bardzo dobrze, dlatego z jednego ula jesteśmy w stanie zebrać często nawet 30 kilogramów miodu. Szczególnie dobrze żyje się naszym pszczołom w parku przemysłowym w Chebie. Zebranym miodem chętnie dzielimy się z innymi. Przecież bez porządnej porcji miodu nie może być mowy o tradycyjnych bożonarodzeniowych pierniczkach!
A skoro już o pszczołach mowa, ciekawiło mnie, jak Petr radzi sobie z użądleniami. Jak twierdzi, zdarza się, że czasami żadna ochrona nie pomaga. Użądlenia bolą go tak, jak każdego zwykłego śmiertelnika, ale podobno już się do nich przyzwyczaił. Zresztą to niewielka cena, którą jest gotów zapłacić za pracę przynoszącą mu tak ogromną satysfakcję.